Wyprawę rozpoczęliśmy w czwartek 30 kwietnia. Szybkie rozeznanie łowiska Sazan i już wiemy, gdzie pokazuje się ryba. Siadamy na miejscu stanowiska nr.14. Do wieczora nęcimy, wywózka, czekamy na brania. Noc w miarę spokojna, o godz. 4:20 pisk centralki, podbiegam do kija i siedzi, opór powoduje, że serce szybciej bije. Dopiero przy brzegu w świetle czołówki widzę jaki jest ogromny, niesamowite emocje. Proszę brata o pomoc, gdyż sam mam problem z wyciągnięciem kolosa z wody. No i udało się, o 4:40 ląduje na macie. Tarujemy szybko wagę Reuben Heaton, ważymy, waga przekracza 20 kg. dokładny pomiar to 20,20 kg. Co za emocje. Do południa doławiamy jeszcze trochę karpi między innymi 18,20 i 17,50 kg złowione przez Matiego. W sumie przez trzy dni złowiliśmy 256 kg. karpi i amurów. Podczas zasiadki poszło do wody około 15 kg. peletu halibut i 2,5 kg. kulek ochotkowych.
Zasiadka jak najbardziej udana: pobity rekord łowiska, jak i mój życiowy.
Pozdrawiam Łukasz Węgrzyk.
karp 20,20 kg
|